Skoro trwają wakacje to nie może się obyć bez egzotycznej, gorącej plaży. Palmę malowałam pierwszy raz w życiu.. trudno odtworzyć coś, czego nigdy w życiu się nie widziało ;-) No, ale cóż.. tematu pracy nie wybierałam ja, lecz córeczka mojej koleżanki. Sytuacja zmusiła mnie do poszukiwań zdjęć z palmami. Mam nadzieję, że wyszła wystarczająco realistycznie.
Farby akrylowe, deska sosnowa, rozm. 58x23x2,5 cm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz