Obraz 111
Zawsze podkreślam, że sztuka musi być optymistyczna. Patrząc na obraz nie lubię czuć bólu, cierpienia, strachu. Jezus w koronie cierniowej jest wyjątkiem. Wyjątkowy jest też fakt, iż mimo, że tak bardzo lubię malować to ten obraz zawsze wykonuję techniką wypalania. Malowane ciernie są delikatne i łagodne. Te wypalane są ostre, realistyczne i prawdziwe.
Pirografia, deska sosnowa, rozm. 25x37x2,5 cm.
Obraz 110
Bydgoskie Przedmieście to w przeważającej części zabytkowe
kamienice, o charakterystycznej zabudowie tzw. mur pruski.
Przechodząc tamtędy ma się wrażenie jakby czas się zatrzymał i w magiczny sposób przenieśliśmy się do innej epoki.
Po drugiej stronie ulicy znajduje się 200-letni park miejski. Moje dzieci uwielbiają to miejsce, bo spacerując tam, co krok natrafiają na przeróżne atrakcje. Zachowują się tak, jakby byli odkrywcami i zdobywcami nieznanego lądu!
Przedstawiona poniżej willa to reprezentacyjny budynek tej części Torunia, który od 50-ciu lat pełni funkcję przedszkola.
Farby akrylowe, deska sosnowa, rozm. 58x27x2,4 cm.
Obraz 109
Ostatnimi czasy trudno znaleźć produkty prawdziwie ekologiczne. Czytamy etykiety i składy żywności nas przerażają. Jeśli lista składników jest za krótka to wydaje się to podejrzane.. jeszcze bardziej podejrzane wydaje się też to, co jest tanie!
Najbardziej ufać można temu, co samemu się wyprodukuje lub.. zdobędzie w nieskażonym środowisku. Wokół nas jest wiele roślin, o których dawno się zapomniało, a są doskonałym dodatkiem do dań, a nawet posiadają prozdrowotne właściwości. Jedną z takich roślin jest jarzębina. Postanowiłam w tym roku zaopatrzyć się w jej owoce. Najlepiej ze zbiorem poczekać do pierwszych przymrozków, bo owoce są wówczas mniej gorzkie. Jakież było moje zdziwienie, gdy w październiku na żadnym z drzew jarząbu nie znalazłam ani śladu owoców! Ktoś mnie uprzedził! Jarzębina to unikalny produkt, który zdobywa się, stając do nierównej walki z ptakami ;-)
Farby akrylowe, deska sosnowa, rozm. 19x34,5x2,5 cm.
Obraz 108
Mój plan rezygnacji z pięknych aniołów jest niemożliwy do wykonania. Stereotypy odrzucać należy, ale zbyt dużo ograniczeń zabiera nam wolność.
Poniżej moje ulubione anielice w sukniach koloru nocnego nieba. Czuwają nad Toruniem.
Obraz 107
Latem często spacerowałam z przyjaciółmi nad to jezioro. Otoczone z każdej strony lasem. Jakoś nie odczuwaliśmy niebezpieczeństw, które się tam kryły.
Z zainteresowaniem obserwowaliśmy węże, które wiły się na leśnych ścieżkach. Na grzbiecie miały taki ciekawy zygzak.. potem okazało się, że są to żmije jadowite! A my wszyscy w sandałach! Beztroskie piesze wycieczki poszły w zapomnienie.. przerzuciliśmy się na rowery ;-) Trasę pokonaliśmy szybciej i bezpieczniej, ale bez przygód.
Farby akrylowe, deska sosnowa, rozm. 58,5x28x2,5 cm.
Obraz 106
Nowy rok dobrze jest rozpocząć czymś pozytywnym, ciepłym i przynoszącym szczęście. Obraz poniżej spełnia wszystkie warunki.
Życzę, aby nadchodzący rok przyniósł Wam wiele beztroskich, słonecznych chwil, spędzonych wśród ukochanych osób.
Farby akrylowe, deska sosnowa, rozm. 37x23x2,5 cm.
Obraz 105
Mój poprzedni abstrakcyjny anioł - mężczyzna trzymał w jednej ręce świecę, a w drugiej serce. Tym razem otrzymałam prośbę o namalowanie anioła - kobiety.. i jakoś nie mogłam jej sobie wyobrazić z tymi atrybutami. Kobiety są bardziej empatyczne, często kierują się w życiu intuicją. Zdecydowanie bardziej w skupiają się na emocjach, dlatego serce musiało tu stanowić centralny punkt. Uważam, że postać przedstawiona w ten sposób jest delikatniejsza.
Farby
akrylowe, deska dębowa, rozm. 55x28x4 cm
Obraz 104
Raz na jakiś czas otrzymuję ważne zadanie. Tak ważne, że zaczyna mi drżeć ręka i włącza się coś, co utrudnia pracę - ciągła analiza i ocena. Ale jak tu się nie denerwować, skoro obraz ma być prezentem na Chrzest, a ja będę Matką Chrzestną!
Malując dojrzałe anioły ulegam stereotypowi, że muszą być one szczupłe, długowłose, piękne.. tymczasem aniołek poniżej to grubiutka, bosa dziewczynka z kokardką w kropeczki, ale różaniec w ręce czyni ją niezwykle poważną.
Farby
akrylowe, płótno, rozm. 25x30x1,6 cm
Obraz 103
Skoro rozpoczęłam tematykę zimową to nie może zabraknąć naszej żółtej iskierki. Obserwowanie sikorek zawsze sprawia mi radość. Są jak dzieci z podwórka za czasów PRL. Nie przeszkadza im mróz, nigdy nie sprawiają wrażenia znudzonych, nic nie jest w stanie im zagrozić - są silne grupą.
Farby akrylowe, deska dębowa, śr. 18x2,5 cm.
Obraz 102
W powietrzu czuć już zimę i nie wiem, kto ustalił, że zaczyna się ona dopiero 21 grudnia?! Może dlatego oficjalnie ustalono ją tak późno, aby sprawiać wrażenie, że nie jest aż tak długa? Ja nie mam nic przeciwko zimie. Uważam, że mróz jest bardzo potrzebny, a jak spadnie śnieg to nawet można zachwycić się widokiem tej pory roku...pod warunkiem, że nie trzeba za wcześnie wstać i odśnieżać drogi ;-)
W każdym razie ja na zimę czekam. Niech już się zacznie. Niech pomaluje na biało Święta Bożego Narodzenia, aby dzieci nie zastanawiały się jak Mikołaj do nich dojedzie. Niech się wyśnieży i wymrozi... aby szybciej przyszła wiosna ;-)
Farby
akrylowe, płótno, rozm. 25x30x1,6 cm
